Przyjęty właśnie budżet Elbląga na 2023 rok zakłada deficyt na poziomie blisko 33 mln zł. Na inwestycje władze miasta przeznaczą 3,5 proc. wydatków. Wzrośnie podatek od nieruchomości i opłata targowa. Opłata środowiskowa zwiększy się aż 25-krotnie. Ceny biletów na komunikację miejską zostały podniesione już w grudniu.
Jednak da się to robić inaczej. W Stalowej Woli nadwyżka budżetowa to 23 mln zł, a nakłady na inwestycje to 287 mln zł (47 proc. wszystkich wydatków) - przy nieco ponad 26 mln zł w Elblągu.
W Stalowej Woli nie podniesiono podatku od budynków oraz lokali mieszkalnych (w Elblągu opłaty z tego tytułu wzrosły z 83 gr do 93 gr za m kw.), nie był także, jak już wspomniano, podwyżek komunikacji miejskiej.
- Zadbajmy o to, żeby Elbląg rozwijał się dla a nie kosztem mieszkańców. Warto wspierać dobre inicjatywy, takie jak złożona przez rząd propozycja przeznaczenia 100 mln zł na inwestycje prorozwojowe w elbląskim porcie. Niestety władze samorządowe zwlekają z podjęciem decyzji, która dałaby impuls do rozwoju miasta i regionu - mówi wiceminister Andrzej Śliwka i dodaje: - To niepotrzebne marnowanie szansy, którą otworzył przed Elblągiem przekop Mierzei Wiślanej. Do połowy grudnia przez kanał przeprawiło się 467 jednostek pływających, w tym m. in. ze Szwecji, Francji, Norwegii czy Niemiec. To bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę ostateczne ukończenie dopiero pierwszego etapu prac.
- Jestem zdeterminowany żeby ten ruch zwiększył się, a także przełożył na wzrost gospodarczy Elbląga - ale do tego potrzebna jest jednak dobra wola władz miasta - kończy Andrzej Śliwka.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?